MIT 1: Żeby dostać kredyt, muszę mieć umowę o pracę na czas nieokreślony
MIT 1: Żeby dostać kredyt, muszę mieć umowę o pracę na czas nieokreślony
Umowa o pracę na czas nieokreślony jest sporym ułatwieniem w staraniu się o kredyt, zwłaszcza hipoteczny – jest bowiem dla banku najlepszym zabezpieczeniem. Nie znaczy to natomiast, że osoby zatrudnione w ramach innych umów lub na czas określony nie mają szansy na kredyt. Większość banków podchodzi pozytywnie do innego rodzaju zabezpieczeń w formie np. przychodów z umowy o dzieło, która ma pewną ciągłość czy z tytułu działalności gospodarczej. W każdym przypadku wystarczające będzie wykazanie, że osiągamy regularne dochody.
Przeczytaj również nasz artykuł, w którym piszemy jak banki pochodzą do umów zlecenie i o dzieło.
MIT 2: Dodatkowe usługi do kredytu podnoszą jego koszty
MIT 2: Dodatkowe usługi do kredytu podnoszą jego koszty
Zaciągając kredyt hipoteczny lub gotówkowy, możesz otrzymać propozycję cross-sellu w postaci np. ubezpieczenia na życie. Taka dodatkowa usługa nie zawsze wiąże się z wyższymi kosztami całkowitymi kredytu. Warto więc dokładnie sprawdzić, czy w konkretnym przypadku dodatkowe ubezpieczenie zmieni kwotę do spłaty – być może będzie to bardzo opłacalne posunięcie. Należy także nadmienić, że w przypadku kredytów hipotecznych bardzo często dodatkowe produkty są warunkiem koniecznym do uzyskania lepszej oferty finansowania. Banki nierzadko proponują np. niższą marżę w zamian za ubezpieczenie, co przekłada się na niższe całkowite koszty kredytu.
MIT 3: Zaciąganie kredytu przez Internet jest niebezpieczne
MIT 3: Zaciąganie kredytu przez Internet jest niebezpieczne
Wątpliwości budzi wnioskowanie o kredyt online, ponieważ podczas wypełniania formularza elektronicznego należy podać tzw. dane wrażliwe, jak numer PESEL, numer i seria dowodu, adres. Z pomocą tych danych osoby postronne mogłyby dokonać wyłudzenia pożyczki, co staje się głównym powodem do obaw. W rzeczywistości wnioskowanie o kredyt przez Internet jest jak najbardziej bezpieczne, ponieważ połączenie z bankiem jest szyfrowane. Oznacza to niemal zerowe prawdopodobieństwo, że ktoś inny uzyskać dostęp do Twoich danych. Pamiętaj jednak, że bezpieczeństwo zyskasz korzystając wyłącznie z pewnego źródła – np. aplikacji eFines.pl czy oficjalnej strony banku.
MIT 4: Pośrednik kredytowy oferuje mniej atrakcyjne warunki niż w banku
MIT 4: Pośrednik kredytowy oferuje mniej atrakcyjne warunki niż w banku
Wiele osób sądzi, że pośrednicy muszą zarabiać na swojej działalności poprzez oferowanie klientom droższych kredytów niż w banku, zarabiając na różnicy. To najczęściej mit! Udając się do eksperta finansowego, który posiada oferty wielu banków, korzystasz z pomocy całkowicie bezpłatnie (tak jest np. w Fines). Oferty kredytów w bankach są identyczne, jak w biurze pośrednika – możesz liczyć na takie same warunki. Wyjątkiem jest korzystanie z usług doradcy kredytowego. W tej sytuacji prowizja rzeczywiście pobierana jest od Klienta, a nie banku i za usługę musisz zapłacić z własnej kieszeni.
Jeśli więc nie chcesz ponosić kosztów prowizji, udaj się do eksperta finansowego. Przeanalizuje on dla Ciebie bezpłatne mnóstwo ofert dostępnych na rynku i sprawdzi, które są najbardziej korzystne. Pomoże dodatkowo w wyborze rodzaju produktu bankowego, aby kredyt był dla Ciebie jak najbardziej opłacalny. Ekspert kredytowy może np. zaproponować kredyt gotówkowy zamiast pożyczki ratalnej albo konsolidację istniejących zobowiązań. Dodatkowo pomoże Ci w dopełnieniu wszystkich formalności związanych z uzyskaniem finansowania.
MIT 5: Kredytu nie można uzyskać 100% online
MIT 5: Kredytu nie można uzyskać 100% online
O ile chwilówki można w większości przypadków zaciągnąć przez Internet i nikt nie ma ku temu wątpliwości, o tyle staranie się o kredyt gotówkowy uchodzi za mniej wygodne. Wiele osób sądzi, że możliwe jest jego uzyskanie tylko podczas wizyty w banku. Rzeczywistość bywa jednak inna. Często dla klientów danego banku oferowane są kredyty, które można zaciągnąć w 100% przez Internet. Umowa jest zawierana wówczas bez składania podpisu fizycznie w banku, tylko poprzez np. aplikację bankową czy zewnętrzną platformę. Wbrew pozorom w wielu bankach można zatem pożyczać bardzo szybko i wygodnie – z poziomu komputera lub smartfona. Jeszcze wygodniejszą opcją jest skorzystanie z aplikacji eFines.pl, która pozwala na pominięcie etapu poszukiwania oferty kredytu w wielu miejscach. Po rejestracji i wpisaniu preferowanej kwoty finansowania, zyskasz dostęp do ofert z różnych banków i instytucji finansowych, m.in. Raiffeisen Digital Bank. Dzięki temu masz pewność, że wybierzesz najkorzystniejszą ofertę na rynku i to bez długich godzin spędzonych na porównywaniu warunków na wielu stronach internetowych.
MIT 6: Nie dostałem/am kredytu w moim banku – nie mam więc szansy na finansowanie w żadnym innym banku
MIT 6: Nie dostałem/am kredytu w moim banku – nie mam więc szansy na finansowanie w żadnym innym banku
Jeśli Twój bank odrzucił wniosek kredytowy, nie oznacza to, że nie masz szansy na kredyt w innych instytucjach finansowych. To, że od lat korzystasz z konta osobistego i masz regularne wpływy, nie musi być jednoznaczne z tym, że bank przychylnie podszedł do Twojego wniosku. Warto próbować wnioskować o kredyt także w innych bankach – najlepiej z pomocą eksperta, który wyeliminuje ryzyko odmowy finansowania, zanim jeszcze złożysz wniosek.
MIT 7: Niskie oprocentowanie to tani kredyt
MIT 7: Niskie oprocentowanie to tani kredyt
Szukając najlepszego kredytu hipotecznego lub gotówkowego, wiele osób zwraca uwagę wyłącznie na oprocentowanie. Jest ono oczywiście istotne, ponieważ to na podstawie jego wysokości wylicza się odsetki. Jednak często bywa tak, że niskie oprocentowanie nie gwarantuje opłacalności kredytu, ponieważ nie tylko odsetki wchodzą w skład kosztów kredytu. Duży wpływ na to, czy kredyt będzie tani, ma prowizja za udzielenie kredytu. Istotna jest również opłata przygotowawcza czy ewentualny koszt ubezpieczenia. Porównując oferty kredytów, zwłaszcza opiewających na duże sumy, warto zwracać uwagę nie tylko na oprocentowanie, ale i wszystkie pozostałe składowe oferty. Dobrym wskaźnikiem, na który powinniśmy zwrócić uwagę, jest RRSO, ponieważ przy jego obliczaniu brane jest zarówno oprocentowanie, jak i inne koszty. Zatem bardziej zasadne przy sprawdzaniu ofert kredytów będzie odniesienie w stosunku do RRSO niż do oprocentowania. Należy jednak pamiętać, że wiele dostępnych w Internecie porównywarek czy rankingów nie zawsze przedstawia wiarygodne informacje. Aby uzyskać pewność, że nie przepłacisz na danym kredycie, skorzystaj z usług zaufanego eksperta finansowego.